Dawno nie jeździłem nad jezioro toczyłowskie tą asfaltówką za Toczyłowem, tzn. jeździłem ale łąkami od strony Bogusz, więc teraz zrobiłem wyjątek i co widzę? – Otóż buduje się tam nowa droga. Będzie wkrótce piękna, nowa jezdnia i co ważne – będzie a w zasadzie już jest droga dla rowerów i to profesjonalna droga dla rowerów, czyli asfaltowa o długości ok. 3 km do samego jeziora. Pas rowerowy jest już prawie gotowy i można po nim jeździć, natomiast właściwa droga jest jeszcze w budowie, jednak widać, że prace idą pełną parą i długo to nie potrwa, natomiast ciekawi mnie, jak w perspektywie czasu będzie rozwiązany problem z dotarciem do tej pięknej, nowiutkiej drogi rowerowej od końca drogi rowerowej sprzed Toczyłowa. Czy trzeba będzie po staremu skakać slalomem przez ruchliwą drogę DK 61, na której, podczas tych „przeskoków” życie straciło kilku rowerzystów, czy może będzie poprowadzony po tej samej stronie łącznik do nowej drogi a może zostanie po staremu?
Oby nie. Dróg rowerowych powoli przybywa w Grajewie ale żadna z nich jeszcze nie połączyła się z inną, być może wkrótce to nastąpi?? Reasumując – Nowa, świetna droga rowerowa, bardzo potrzebna w tej lokalizacji. Na pewno będzie z niej korzystać wielu rowerzystów. Bardzo estetycznie wykonana, asfalt, brak „hopek”, łagodnie wyprofilowane dojazdy na posesje. Firma Unidrog wykonała kawał dobrej roboty. Mamy nadzieję – my rowerzyści, na kolejne asfaltowe drogi rowerowe, np. do Rajgrodu?